W nawiązaniu do tego komentarza i w przypływie swojej spontaniczności zamówiłam DVD z serialem BBC „Północ Południe”. Paczka przyszła dziś. Z taką samą szybkością jak złożyłam zamówienie otworzyłam czekającą na mnie przesyłkę. I moim oczom ukazało się piękne wydanie tego mini serialu BBC.
![]() |
Przepraszam za krzywe moje zdjęcie, ale ręce mi się lekko trzęsły. ;-) |
Dysk1 zawiera: „Epizod1”,” Epizod2”, „Ustawienia” i zachęcająco brzmiące „Zobacz koniecznie”.
Zatem pierwsze co zrobiłam, to sprawdziłam co zawiera owe „Zobacz koniecznie”. I tu chyba rozczaruję Wszystkich, ponieważ interesująco brzmiący plik nie zawiera jak myślałam usuniętych scen z tego serialu czy wywiadu z moimnaszym ulubionym odtwórcą roli pana Thorntona, panem Armitage’em, lecz:
czyli reklamę filmów kostiumowych:
i przyrodniczych:
Co zostawię bez komentarza.
Natomiast dysk 2 zawiera:
Podczas pobieżnego przejrzenia zauważyłam różnicę w tłumaczeniu. Dla przykładu, słowa Henry’ego skierowane do Margaret:
- w wersji otrzymanej dziś:
- i w wersji, która jest ze mną od kilku lat
Niemniej jednak, bez względu na wydanie, pan Thornton tak samo niezmiennie cieszy się na widok panny Hale spotkanej na stacji kolejowej.